Wszystko ma cenę

7 years on YouTube - Devin Graham anniversary

Wszystko ma swoją cenę
na wszystko trzeba zapracować.

 

Jesteś wielką częścią mojej kariery, dzięki temu wydarzyła się i potoczyła całkowicie niespodziewanie
i tyle na ile wiem dość nadzwyczajnie, ponieważ nigdy nie wyobrażałem sobie, że dojdę tak daleko.

Chciałbym Wam coś powiedzieć

Siedem lat na YouTube, tyle jestem w mediach społecznościowych
Wszystko zaczęło się kiedy byłem młodym chłopakiem
Dorastałem oglądając filmy, które zdołał nagrać mój ojciec pracując w spożywczaku
w nocy mając wiele czasu nagrywał te przezabawne filmiki muzyczne
Pewnie miał prawo to robić, albo nie..
ale sprawiało mu to tyle zabawy, że chciał się tym chwalić

To było wspaniałe jak spoglądałem na niego i widziałem jak mocno był nimi podekscytowany
Pewnego dnia ojciec pozwolił mi dotknąć kamery
Byłem bardzo ostrożny, była to jedyna kamera, jaką mieliśmy
To było jak.. jak posiadanie ważnej pamiątki, której nie można stłuc

Teraz to ja mogłem tworzyć klipy muzyczne
albo te poklatkowe ludziki Lego
i pokochałem to
wiedziałem po prostu, że kocham tworzyć historie i pokazywać je w postaci filmu

Dorosłem w stanie Oregon, kocham tę okolicę
jest raz zielono, a raz deszczowo
ale najważniejsze jest to jak wiele przygód mnie tu spotyka

Więc jednym z bohaterów młodości był mój kuzyn Luke
Luke – miał auto Subaru – był jak najlepszy kumpel na świecie
zawsze chciałem być jak on.
Kiedy skończyłem szesnaście lat zakupiłem używanego Subaru
W międzyczasie pokochałem te samochody, a teraz miałem swój.

W szkole średniej miałem wiele hobby
Uwielbiałem jeździć na snowboardzie, biegać.. i filmować.
Każdego weekendu wybierałem się z kuzynem i przyjaciółmi w okolice szczytu zwanego Hood
filmowaliśmy tam słynne klipy z wyskokami na desce w śniegu

To miejsce gdzie wskoczyłem swój pierwszy poziom wyżej
czułem, że to wiele
Miałem już klipy, ale nie wiedziałem jak je montować
wszystko starałem się na bieżąco uczyć
i najważniejsze – robiliśmy to co chcieliśmy

Braliśmy moje auto zapakowane po dach różnościami
wszystko się mieściło – lubiłem kombi – takie oryginalne kombi miał właśnie kuzyn Luke
Mieścił się tam cały sprzęt, deska, kamera, ja i przyjaciele

Zawsze to ja prowadziłem, bo tak było nam wygodnie
filmowaliśmy cały dzień, po czym wracaliśmy do domu i montowaliśmy materiał całą noc

Tak nauczyłem się tworzyć klipy

Wiedziałem wtedy, że po szkole średniej wybiorę się prosto do filmówki
więc przeniosłem się do Utah i wybrałem Uniwersytet – Brigham Young
złożyłem papiery na filmowanie
..i zostałem odrzucony.

W tej szkole masz tylko dwie szanse, jeśli odpadniesz już nigdy nie będzie opcji powrotu
mocno odbiło się to na mojej karierze
złożyłem papiery, odrzucono mnie razem z całą pasją, jaką poświęciłem
jak pamiętam to był jeden z tych okresów w życiu, które pamiętam do dziś, płacząc, będąc kompletnie załamanym

Przez to wszystko zrozumiałem jeszcze mocniej, że chcę to robić i będę filmował bez znaczenia na wszystko

Postanowiłem pomagać na planach zdjęciowych nie ważne było co robiłem
czy robiłem kanapki, czy sprzątałem
Robiłem 'to’
Jeśli musiałem zbierać śmieci
robiłem 'to’

Byłem tak zaangażowany jak tylko mogłem, wiedziałem że kocham filmować
Robiłem wszystko, aby zadziałało bez znaczenia ile razy byłem odrzucany, zawsze wracałem

Rok później złożyłem papiery ponownie, to była moja ostatnia szansa
uwierz bądź nie, zaakceptowano mnie
wreszcie
to był dla mnie przełom, ponieważ wiem ile pracy na to poświęciłem
W zasadzie to poświęciłem swoje życie na tworzenie filmów. moja pasja była tak mocna.

Nauczyłem się na poprzednich porażkach i spędziłem kolejne trzy lata pracując non-stop
Spędziłem setki godzin nad różnymi projektami
to dało mi możliwość i przepustkę do jeszcze lepszych projektów już, jako operator filmowy, reżyser, montażysta
Wreszcie nadszedł ostatni rok i wybór mojego tematu pracy

Wszyscy znajomi otrzymali akceptacje projektów nadszedł czas na moją i zgadnijcie
odrzucono
kolejny raz odrzucono
kompletnie załamany nie pozwoliłem, aby jakikolwiek nauczyciel decydował o moim być
zdałem sobie sprawę, że wszystko jest w moich rękach
więc zrezygnowałem ze szkoły w ostatnim roku – czego oczywiście nie polecam
ale ja wiedziałem, czego chciałem nic nie mogło wpłynąć na mnie i stanąć mi na drodze

Więc po odrzuceniu pojawiła się możliwość wyjazdu na Hawaje
Wyprowadziłem się tam i zapragnąłem wykorzystać szansę
Uczyłem się bardzo szybko, bardzo i całość zaczęła przybierać tempa

Przeprowadziłem się tam, nie mając pieniędzy
Nie miałem własnego sprzętu, więc pożyczałem co było na miejscu
wiecie jak to na początku Canon 550D, 5D Mark II.
Zacząłem filmować rzeczy, które sprawiały mi radość
podsycany wszystkim wkoło po sześciu miesiącach miałem okazję stworzyć swoją pierwszą reklamę dla telewizji
W ten sposób zdobyłem pieniądze na pierwszą kamerę, aby móc pracować samemu

Wszystko wydarzyło się w 2010, YouTube nie był dla mnie tak znany.
Było tam wiele osób które odniosły sukces, dla mnie był tylko droga do wyrażenia siebie
Kiedy zacząłem całość szła do przodu, coraz mocniej do przodu, stworzyłem swój pierwszy kanał YouTube
nazwałem go DevinSuperTramp
Moje imię znacie, Devin a pomysłem na nazwę była jedna z ulubionych książek Into The Wild (W dziczy)
głównym bohaterem był Chris McCandless który zdecydował się żyć własną ścieżką nazywając się Alexander SuperTramp
Zdecydowałem jak on żyć swoimi planami czyli tworzeniem filmów
Nazwałem siebie Devin SuperTramp
powróciłem do Utah, aby rozkręcić kanał wtedy też zacząłem współpracę z wielkimi markami
byłem w stanie zdobyć pieniądze na sprzęt i zakupić swoje pierwsze nowe auto
Subaru Outback rocznik 2012 którym jeżdżę do dziś

Zacząłem spotykać wiele szalonych osób które zajmowały się sportami ekstremalnymi
mieli oni dostęp do kontaktów więc zaczęliśmy współpracę
Współpracowałem z kilkoma wielkimi markami czując się jak nowicjusz
Przez co cała moja kariera zaczęła się piąć
Kiedy wybieraliśmy się na kemping zawsze w nieznajome obszary, auto było sporą pomocą.
Wstając wcześnie rano byłem w stanie oglądać wschody i zachody słońca.
Z reguły zachowywałem się jak byłbym sam, czasem drużynę tworzyła dwójka kiedy filmowanie wymagało większego nakładu
Robiłem to, a moi przyjaciele zawsze stanowili część filmów
wtedy nagraliśmy słynne wideo: skoki na linie pomiędzy łukiem skalnym
potem zjeżdżanie z góry z wyskokiem do wody
wszystkie te klipy z budżetem wynoszącym 0 (dosłownie zero)
Po prostu miałem przy sobie osoby, które kochały przygody, a ja z nimi dorastałem

Robiłem to bo kochałem, wypuszczałem klipy na kanał YouTube im więcej tego było tym więcej zacząłem pracować
Filmowałem w dzień, montowałem nocą w zasadzie non-stop 24 na 7
Więc pewnie zastanawiasz się kiedy spałem
spałem może z 4 godziny, zawsze wkładałem w całość całe swoje serce

Wszystko poza zaczęło uciekać

Wszystko co robiłem to filmy na YouTube
każdy zakładał, że mam najlepsze życie
ale za kulisami wszystko, co robiłem to mozolny montaż przy komputerze

Nie rozumiałem mediów społecznościowych – w końcu poświęciłem życie na filmowanie
zdałem sobie sprawę, że jeśli nie jesteś w czymś dobry to musisz zająć się wieloma innymi sprawami
ciężko było znaleźć odpowiedni balans pomiędzy życiem a życiem
był to czas na odkrycie samego siebie
zdałem sobie sprawę, że może mnie to zniszczyć, szczególnie w ciągu najbliższych 5-10 lat
postanowiłem sobie pomóc i stworzyć drużynę – Team SuperTramp
składała się z osób z którymi pracowałem
Pracowałem nad całością, aby drużyna była więcej znajomością niż pracą lub pracą stworzoną przez grupę przyjaciół
wszystko po to, aby tworzyć treści które dziś cieszą oko nie jednego z Was

Wtedy przyszedł czas dla mnie
Poznałem miłość swojego życia
Megan
kumplowaliśmy się, randkowaliśmy aż do szaleńczych uczuć miłości
Znaczy jak mogłem w ogóle odmówić
pobraliśmy się kilka lat później
była moją podporą i wspierała mnie na każdym kroku, podróżowała ze mną i pomagała przy materiale zza kulis
pomagała również przy filmowaniu, prawdopodobnie nie z wyboru

Wspierała mnie tak mocno i do tego była najlepszym przyjacielem którego kochałem.
uhmm to niesamowite uczucie którego nie oczekiwałem, że kiedykolwiek zaznam

Najlepsi filmowcy to nie osoby które tworzą filmy, ale te które są 'wycięte z życia’.

Jeszcze minuta..

..pamiętam szkolę, którą nie do końca potrafiłem zrozumieć to pewnie za pośrednictwem moich własnych doświadczeń
Ale nauczyłem się komunikować z Wami
publicznością.
Drużyna dała mi możliwość żyć mocniej i doświadczać oraz przekazywać rzeczy których normalnie nie byłbym w stanie osiągnąć samemu
Nigdy nie popadliśmy w stagnację, nigdy nie pozostawaliśmy komfortowo w sytuacji w której jesteśmy
Problem w tym, że jeśli zaglądasz zza kulisy mediów społecznościowych wszystko ciągle się zmienia
Rzeczy które były ważne dziś, jutro się zmieniają, to gra w ruletkę
Jeśli chcesz odnieść sukces, musisz ciągle ewoluować, zmieniać się, adaptować do sytuacji

Mineły cztery lata od kiedy wystartowałem ze swoją karierą na YouTube
Nigdy nie zdołałbym wyliczyć możliwości jakie mi to dało
wszystkie te doświadczenia, spotkane osoby, możliwość zwiedzania świata
Zmieniło to moje życie, jak i innych osób które były częścią całej tej maszyny
również moja publiczność

Absolutnie kocham to co robię nigdy by się to nie zdarzyło bez kilku przypadków
wielką cześć odegrało po prostu wzięcie kamery do ręki i tworzenie kadrów
moje Subaru również się przyczyniło pozwoliło mi docierać z miejsca A do B
pozwolił zabrać sprzęt, moich bliskich

Cokolwiek by to nie znaczyło potężną częścią jesteś..    Ty.
Fani i ludzie wspierający nas na co dzień, śledząc, subskrybując dałeś nam możliwość do tworzenia tego co kochamy
i za to chcemy Tobie podziękować

Zmieniło to nasze życie, ale nie oznacza, że chcieliśmy być na YouTube
Celem było zdobywanie granic i ich przekraczanie, odkrywanie nowych miejsc
więc gdziekolwiek one są tam właśnie zamierzamy być
aktualnie jest to YouTube

Kocham to co robię i będę robił to do końca życia

filmowcy

prawdziwi filmowcy w mojej opinii nigdy nie idą na emeryturę
kontynuują pracę i to właśnie, moi fani, jest mój plan
jak zawsze „over and out”.


Jest to moja własna transkrypcja i interpretacja filmu człowieka którego śledzę od kilku lat. Jestem zafascynowany jego pracą i umiejętnościami – szczególnie w pracy z stabilizatorem GlideCam – ma nawet wersję sygnowaną własnym imieniem, którą stworzyła dla niego firma GlideCam (w Polsce widziałem w jednym sklepie na zamówienie i jedną sztukę na alledrogo ~4-5 tysięcy). Wersja 'konsumencka’ to w zależności od modelu wydatek około 3 tysięcy. Jednak cena nauki płynnej pracy na tym 'prostym’ urządzeniu jest znacznie wyższa. A cena, jaką poświęcił Devin, cena kilku lat życia jest nie do wycenienia.

Tekst może posiadać błędy, jego celem jest pomoc w zrozumieniu. Nie ważne czy zajmujesz się fotografią ślubną w Gdańsku, weselną w Słupsku czy 'destination wedding’ w Berlinie. A może celujesz w produkcje filmowe jak Devin po prostu obejrzyj klip.