Tytuł równie dobrze mógłby brzmieć czego Wasz zespół nie powinien robić na weselu.

Pudełeczko laserów

Zespoły często myślą, że zrobią nimi na kliencie wrażenie. Nic bardziej mylnego. Nikt nie chce oglądać zachrzaniających po całej sali kropek. Wychodząc z takiego wesela jesteśmy bardziej zmęczeni niż z profesjonalnym oświetleniem. Walka z nimi nie zawsze się udaje i zdjęcia muszą być ratowane w post-produkcji, niewykonalne są próby przebicia laserów mocą lampy błyskowej. Zdjęcia w świetle zastanym to odległe marzenie. Światło lasera jest mocno skupione i kolorowe, świecą po ciałach dorosłych i dzieci. Czy fotograf usunie to w Photoshopie? – tak tylko nikt nie chce otrzymać materiału w 2041 roku.

Wyłączaj

Gorsze są fakty jeśli zespół nie wyłącza laserów np. na czas oglądania przez gości pokazu zdjęć na projektorze. Czasami członek zespołu stwierdzi że nie jest w stanie wyłączyć kropek – trafiających w oczy gości tuż spod np. ekranu projektora. Czy zespół który nie potrafi na takie chwile, gdzie powinna panować ciemność, wyłączyć części swojego wyposażenia jest wart aby był u Was na weselu? Niszczy Wasze najpiękniejsze chwile które fotograf i filmowiec chce uchwycić. W takich chwilach emocje biorą górę, pojawiają się łzy, wzruszenia Was, rodziców i gości. Fotografowie chcą to uwiecznić.

Idąc dalej – słowem do zespołu. Goście mówią „ten zespół miał zajefajne lasery” czy „na każdym zdjęciu mam jakieś niewyretuszowane kropki”. Akurat mi nigdy się to nie zdarzyło, ale w branży krąży takie zdanie. To Wasz nieprofesjonalizm spływa na nas, z Waszej nieumiejętnej pracy rozliczają fotografa i filmowca. Nie Was – co gorsza przeciętnego jak Prof. Jerzy Bralczyk określa 'de jota’ czyli dj’a. Włączyło się narzekanie.

Bezpieczeństwo

Po wielu ślubach można zauważyć, że jedyną rzeczą jaką stwarzają lasery to zabawa dla dzieci. I tu bezpieczeństwo to drugie oblicze nieokreślonego pochodzenia tych urządzeń. Lasery za 140 zł jeśli posiadają jakikolwiek certyfikat, to badania wykonał chińczyk i zapisał w suahili, tylko po to aby produkt wszedł na rynek. Ważną informacją z opisu tych urządzeń prócz „trudne do sfotografowania” jest to, służą do projekcji na sufit, ściany sceny, nie w stronę widowni.

Jak uniknąć

Jest wiele naprawdę dobrych zespołów posiadających świetne 'żarówki’ które nadadzą Waszym zdjęciom nie tylko klimatu, ale dzięki jakości ich wykonania będą działały w spektrum które bardzo dobrze przyjmuje matryca aparatu fotograficznego. Tanie LED’y do nich nie należą i na nic tu aparat za 15-40 tysięcy. Nie pozwólcie aby Wasze wesele zamieniło się w dyskotekę. Na taki obrót sprawy nie pozwoli żadna szanująca się firma zajmująca się realizacją oświetlenia wesel. Takie ekipy rzadko lub wcale nie mieszają kolorów, zmieniają ustawienia pod konkretne sytuacje: tańce, zabawy czy krojenie tortu weselnego. Niestety wydatek na profesjonalną firmę zajmującą się wystrojem i oświetleniem może okazać się zaporowy.

Drugie wyjście z sytuacji to poproszenie zespół o skierowanie laserów na weselu za siebie. Czyli na ścianę sali weselnej którą mają za plecami, jest to dobry kompromis.

Zdjęcie ukazujące tanie lasery wykonane jedną z najnowszych matryc /nazwa firmy ukryto/. Moment pokazu zdjęć na projektorze. W widownie kierowany jest laser.

Tani zespół na wesele

Unikajcie zespołów poniżej pewnego pułapu cenowego. Grają za 1,5 tysiąca. Nie idą do przodu, klepią co wieczór wyuczone dokładnie te same formułki słowne. Jest to jedna osoba podnajmująca drugą np. młodego chłopaka ze szkoły średniej o całkowicie innym profilu. Zdarzy się, że taki dj ogarnia i mamy takich kilku, również na środkowym pomorzu – potrafią zapanować nad tym co robią, być wodzirejami i są tzw. władcami swoich umiejętności. W tej kwestii z chęcią podpowiem kto prowadzi wesela bardzo fajnie.

Dobry zespół który zabawia swoim doświadczeniem gości weselnych to niestety wydatek rzędu 5-6 niekiedy 7 tysięcy. W tych pieniążkach mamy już 4-5 osób, wokalistkę, osobę która jest w stanie wyjść poza scenę oraz minimum dwa 'żywe’ instrumenty. Instrumenty to gitara, perkusja, opcjonalnie saksofon. Zespół ponad, to wydatek minimum 10 koła. Jest jednak masa naprawdę konkretnych zespołów pułapu 3,5-5 tysięcy z którymi współpracę będziecie wspominać bardzo miło – co przełoży się na zadowolonych gości. Zaletami takich zespołów jest to, że potrafią się dopasować do sytuacji w trakcie bloku muzycznego lub piosenki. Nie straszne jest im przesunięcie w czasie, w przypadku niespodzianki na weselu. Współpracują z całą obsługą, również fotografem kiedy np. potrzebuje mikrofonu do zdjęcia grupowego lub sami w swoim stylu zaproszą Was do zabaw. Wiedzą aby nie zaprosić Państwa Młodych na pustą sale, tylko najpierw goście dopiero Wy. To są szczegóły, które warto wziąć pod uwagę.

Oczywiście na pewnym poziomie każdy sobie poradzi. Teraz wypadałoby wspomnieć jakiego fotografa nie wybierać albo jak fotografa wybierać. Czy według opinii a może stylu pracy? W następnym poście.

Bezpieczeństwo – technicznie

Zadaniem obiektywu aparatu jest skupianie wiązki światła w jednym małym punkcie – matrycy. Przed matrycą znajduję się lustro dzięki któremu fotograf widzi w wizjerze światło, czyli kadr który fotografuje. Możemy sobie tylko wyobrazić co odczuwa oko patrząc w wizjer w momencie kiedy skupiona wiązka lasera trafia w obiektyw aparatu. Przykład, jak światło może spalić wnętrze aparatu

Skutki są nieodwracalne. Wymagana jest wymiana uszkodzonej matrycy z filtrem – to koszt kilku tysięcy i stracony materiał z danego momentu. Wymiana oczu i naprawa wzroku? – dotąd o tym nie słyszałem, a chciałbym jeszcze kilka lat tworzyć najlepsze reportaże ślubne dla moich par. Wpis jest rozszerzeniem porad dla Par Młodych które planują wesele w przyszłości.
Lajkami nie żyje, Udostępnij. 🙂

Aktualizacja:
Dziś ten zespół już nie stosuje opisanej powyżej techniki pracy, to pozytywne zaskoczenie zmianami jakie podjęli na kolejnych weselach. Pozytywnie również jestem zaskoczony, że post znajduje bardzo duże zrozumienie wśród Par Młodych i samych zespołów. Niestety miesiąc temu jeden z lokalnych filmowców przez laser stracił matrycę w aparacie za 15 tysięcy. Wyglądało to podobnie jak na filmie

Jak rzecz ma się na chińskim markecie, skąd prawdopodobnie również pochodzą małe puszki laserów. A tak prezentuje to pewna pani poręczny chiński laser zapala papier w sekundy.

Warto czytać: Hong Kong protester lasers are frying photographers cameras